

W ostatni piątek 21 lutego po godz. 16 dyżurny opolskiej jednostki otrzymał telefon od przerażonej kobiety, która przekazała, iż jej 71-letni mąż wyszedł z domu kilka godzin wcześniej i nie wrócił. Zgłaszająca podkreśliła przy tym, iż mężczyzna ze względu na swój wiek nie opuszczał już domu na tak długo.
Policjanci szukali zaginionego 71-latka. Trop zaprowadził ich nad rzekę
Policjanci z opolskiej jednostki swoje poszukiwania rozpoczęli od okolic miejsca zamieszkania zaginionego 71-latka. Pojechali również nad pobliską rzekę. Tam dokonali dramatycznego odkrycia.
— relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Opolu Lubelskim.
Znaleziony 71-latek był mocno osłabiony, dlatego policjanci wezwali pogotowie. Mężczyzna trafił do szpitala.