Prawie 1,5 promila alkoholu we krwi miała 39-latka, która straciła panowanie nad pojazdem, „złapała” pobocze, uderzyła w drzewo, po czym dachowała. Cud, iż jej samej nic poważnego się nie stało.
Do wypadku doszło w piątek, 25 października, ok. 6 rano w miejscowości Żółkiew w gminie Żółkiewka. – Pracujący na miejscu policjanci ustalili, iż 39-letnia kierująca volkswagenem, jadąca się od strony miejscowości Żółkiew w stronę Żółkiewki, nagle straciła panowanie nad autem, zjechała na pobocze, uderzyła w drzewo i dachowała. Kobieta jechała sama. Została przewieziona przez załogę karetki pogotowia do szpitala w Krasnymstawie, gdzie pozostała z uwagi na odniesione obrażenia – mówi sierżant sztabowa Anna Chuszcza, rzecznik krasnostawskiej policji. – Okazało się, iż mieszkanka powiatu krasnostawskiego w ogóle nie powinna wsiadać za kółko. Wydmuchała prawie 1,5 promila alkoholu! Kierująca straciła prawo jazdy, grozi jej wysoka grzywna, a także kara do 3 lat pozbawienia wolności. w tej chwili śledczy wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia – dodaje rzecznik Chuszcza. (kg, fot. KPP w Krasnymstawie)