Po tym, jak kierujący oplem mężczyzna stracił nad pojazdem panowanie, auto dachowało. Niestety, kierujący wymagał hospitalizacji.
Opady deszczu sprawiają, iż nawierzchnia robi się śliska, co znacznie wydłuża drogę hamowania i zwiększa ryzyko poślizgu. W takich warunkach choćby drobne błędy w prowadzeniu pojazdu mogą mieć tragiczne konsekwencje. Dlatego wraz ze zmianą aury kierowcy powinni zmienić technikę prowadzenia pojazdu, niestety, wielu o tym zapomina.
W sobotę, 12 lipca 2025 roku na drogach powiatu lwóweckiego doszło do serii zdarzeń. Jedne kończyły się na rozbitych autach, inne na konieczności hospitalizacji biorących w nich udział osób.
O tym, jak niebezpieczna i zdradliwa może być mokra nawierzchnia przekonał się między innymi kierujący Oplem. Mężczyzna w miejscowości Grudza w gminie Mirsk stracił panowanie nad autem, pojazd wypadł z drogi i dachował.
Na miejsce natychmiast zadysponowano zastępy strażaków z JRG PSP w Lwówku Śląskim, OSP KSRG w Rębiszowie i OSP w Proszowej, a także patrole lwóweckiej policji i zespół ratownictwa medycznego.
– Poszkodowany mężczyzna został zabrany przez ZRM do szpitala – wspominają druhowie z OSP Rębiszów.
Okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśniają policjanci.
Prognozy pogody na najbliższe dni nie są optymistyczne. Deszcz ma nam towarzyszyć do końca tygodnia. Warto o tym pamiętać wybierając się w drogę.
[See image gallery at lwowecki.info]