W Suszcu doszło do czołowego zderzenia dwóch aut: toyoty i mazdy. Mazda jechała prawidłowo, ale to jej kierowca, gdy wyjdzie ze szpitala, będzie ukarany surowiej niż sprawca wypadku.
Jak informuje mł. asp. Jadwiga Śmietana, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, 27 grudnia w Suszcu na ul. Pszczyńskiej doszło do poważnego wypadku drogowego.
– 22-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego, kierując osobową toyotą, jadąc w kierunku Żor, zasnął za kierownicą – mówi mł. asp. Jadwiga Śmietana. – W wyniku tego zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z mazdą. Mazdą kierował 63-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego. Zarówno on, jak i jego pasażerka, zostali przetransportowani do szpitala z ogólnymi obrażeniami ciała.
Kierowca toyoty, jako sprawca wypadku, został ukarany mandatem. Znacznie surowsza kara czeka kierowcę mazdy. Podczas prowadzonych czynności policjanci ustalili bowiem, iż 63-latek był nietrzeźwy. Badanie wykazało, iż miał prawie promil alkoholu w organizmie – dlatego stanie przed sądem, bo prowadzanie pojazdów, gdy w organizmie kierowcy stwierdzi się powyżej 0,5 promila alkoholu, jest przestępstwem.
Policja po raz kolejny apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę i odpowiedzialność.
– Nigdy nie wsiadaj za kierownicę pod wpływem alkoholu – przestrzega KPP. – Reaguj, gdy widzisz, iż ktoś w twoim otoczeniu planuje prowadzić pojazd po spożyciu alkoholu. Zmęczenie to również groźny wróg na drodze – odpocznij, zanim wyruszysz w podróż.
(pp)