![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27610773/f779f5ce160339e76bb1e29906d3c1c8.jpg)
Pierwsze ofiary śmiertelne ataku w Monachium. To matka i jej córka
Dwuletnia dziewczynka i jej 37-letnia matka zmarły w wyniku poważnych obrażeń, odniesionych podczas ataku, do którego doszło w czwartek w Monachium – ogłosił bawarski Urząd Kryminalny. Sprawcą zamachu jest 24-letni Afgańczyk, który zeznał, iż zrobił to celowo.
Do ataku w Monachium doszło w czwartek. 24-letni Afgańczyk wjechał samochodem w tłum demonstrantów. W wyniku zamachu rannych zostało ponad 30 osób.
W sobotę poinformowano, iż w wyniku odniesionych obrażeń zmarły dwie pierwsze osoby. To 37-letnia kobieta i jej dwuletnia córka.
ZOBACZ: W Niemczech auto wjechało w grupę ludzi. Wielu rannych
Kierowca został zatrzymany. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał, iż wjechał w grupę ludzi celowo. Według śledczych, 24-latek działał z pobudek islamistycznych.
Gabriele Tilmann z Centralnego Urzędu ds. Zwalczania Ekstremizmu i Terroryzmu (ZET) prokuratury w Monachium powiedziała na konferencji prasowej, iż w obecnej sytuacji „odważyłaby się mówić o motywach islamistycznych„. Takie wnioski wynikają z analizy danych z telefonu komórkowego sprawcy i oświadczeń Afgańczyka – przekazał portal tagesschau.
Po ataku krzyczał „Allahu akbar”
Tilmann dodała, iż na razie nie ma sygnałów świadczących o przynależności 24-latka pochodzącego z Afganistanu do organizacji terrorystycznej.
Prokuratura, która wstępnie ustaliła motyw ataku, oparła się m.in. na zeznaniach policjantów. Według funkcjonariuszy sprawca, po wjechaniu w tłum, krzyczał „Allahu akbar”.
ZOBACZ: Afgańczyk wjechał autem w tłum w Monachium. Nowe informacje w sprawie
Śledztwo jest wciąż na wczesnym etapie – podkreśliła przedstawicielka prokuratury.
Jak poinformowano, mężczyzna nie był dotychczas karany. W Bawarii wszczęto wobec niego jedno postępowanie – w sprawie oszustwa w urzędzie pracy. Mężczyzna zarejestrował się jako bezrobotny, a następnie rozpoczął pracę i nie wyrejestrował się na czas – powiadomiła Tilmann. Postępowanie zostało umorzone w związku z wymierzeniem Afgańczykowi kary grzywny – czytamy na tagesschau.
![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27610773/bf127af011d7a1d721d135502ffc60d8.jpg)
dk / PAP/Polsatnews.pl
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!