Nastolatka została zaatakowana w środę przed godziną ósmą rano. Do zdarzenia doszło, jak podaje TVN24, blisko stadionu miejskiego w Rabce-Zdroju. Dziewczynka była w drodze do szkoły.
Policja przekazała, iż mężczyzna potrącił ją ramieniem, kiedy się mijali. – Wywiązała się między nimi szarpanina. Mężczyzna zaczął bić dziewczynę pięściami po głowie, po tułowiu. Ona nie została mu dłużna, miała zadrapać go w policzek – powiedziała TVN24 podinsp. Katarzyna Cisło, oficer prasowa małopolskiej policji.
Napaść na nastolatkę w Rabce-Zdroju. Trwa obława za mężczyzną
Obecnie realizowane są poszukiwania tego mężczyzny, gdyż spłoszyli go świadkowie i sama dziewczynka.
Policja zabezpieczyła monitoring z miejsca zdarzenia. – Mam nadzieję, iż jego zatrzymanie to kwestia najbliższych godzin. jeżeli do tego nie dojdzie, będziemy występować do prokuratury, aby opublikować wizerunek sprawcy – powiedziała policjantka telewizji.
14-latka trafiła do szpitala w Nowym Targu. Na szczęście jej obrażenia nie były groźne. Po południu nastolatka została już wypisana z placówki do domu.