Białostocki wydział Żandarmerii Wojskowej będzie musiał wyjaśnić oddanie strzałów przez pijanego żołnierza

fakty.bialystok.pl 6 dni temu

Do zdarzenia doszło w noworoczne popołudnie. Wstępnie pojawiła się informacja o strzałach niedaleko Mielnika. niedługo niepotwierdzone jeszcze informacje mówiły o tym, iż strzelał pijany żołnierz. Te informacje później zostały potwierdzone przez rzecznika prasowego operacji Bezpieczne Podlasie. Żandarmeria Wojskowa będzie musiała wyjaśnić, co się stało w Mielniku. Bo już wiadomo, iż około godz. 15.30 padły strzały w kierunku cywilnego samochodu. Jak niedługo można było się dowiedzieć, miał strzelać pijany żołnierz. Jednak więcej w tej sprawie podlaska Policja nie ujawniała, tylko odsyłała do Żandarmerii Wojskowej. - Potwierdzam informację o zgłoszeniu dotyczącym oddania strzałów przez mężczyznę w Mielniku. Na miejscu pracują też policjanci, nie mamy informacji o tym żeby ktokolwiek został ranny. Jednak z uwagi na charakter sprawy wszelkie pytania dotyczące tego zdarzenia proszę kierować do żandarmerii wojskowej lub przedstawicieli wojska – przekazał mł. insp. Tomasz Krupa, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Przedstawiciel wojska, a konkretnie rzecznik prasowy operacji Bezpieczne Podlasie podpułkownik Kamil Dołęzka potwierdził w rozmowie z Polskim Radiem Białystok, iż faktycznie s

Idź do oryginalnego materiału