Do biura premiera Belgii trafił list, w którym znajdowała się trucizna. Kontakt z substancją miała jedna z urzędniczek. Kobieta trafiła do szpitala.
Trucizna w liście
Premier Belgii Alexander De Croo otrzymał list, wewnątrz którego znajdowała się trucizna.
Znaleziona w liście substancja to strychnina, powszechnie stosowana do zwalczania gryzoni.
Z przesyłką kontakt miała jedna z urzędniczek pracujących w biurze premiera. Kobieta trafiła do szpitala.
Jak donoszą belgijskie media podobne listy miały w minionym roku dwukrotnie trafić również do biura ministra spraw wewnętrznych.
Sprawą zajmuje się teraz belgijska prokuratura.