Będzie trudniej odzyskać prawo jazdy. W tle sprawa Łukasza Żaka drogowego bandyty

gazetatrybunalska.info 3 dni temu

Oprócz powodzi, która dotknęła południe kraju, wielkim, długofalowym problemem są wypadki drogowe powodowane przez bandytów za kierownicą. Dziś na temat prognozowanych zmian w prawie wypowiedział się wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek.

Pod koniec lipca w notatce “Zła wiadomość dla złych kierowców. Wzrośnie stawka mandatów za nieprawidłowe parkowanie” pisaliśmy o propozycji nowelizacji wysokości mandatów za nieprawidłowe parkowanie, które jest plagą szczególnie w mniejszych ośrodkach, gdzie służby mające dbać o porządek i bezpieczeństwo nie wywiązują się ze swych obowiązków (czytaj: > “Malanowski i partnerzy, czyli jak policja i straż miejska egzekwują prawo na ulicach Piotrkowa”).

W niedzielę, 15 września w Warszawie na Trasie Łazienkowskiej, na wysokości Torwaru, rozpędzony volkswagen z impetem uderzył w tył prawidłowo jadącego forda, który następnie zatrzymał się na barierach energochłonnych.

Mniejszym autem jechała czteroosobowa rodzina. W wyniku zderzenia zginął 37-letni pasażer forda. Do szpitala trafiły trzy osoby z forda: kierująca autem 37-letnia kobieta oraz dzieci w wieku czterech i ośmiu lat.

Na ostry dyżur przywieziono także 20-letnią kobietę, która podróżowała volkswagenem w towarzystwie trzech pijanych mężczyzn i kierowcy, którym okazał się być niejaki Łukasz Żak, lat 26. mieszkaniec stolicy. Kierowca zaraz po wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanym, a następnie wyjechał do Niemiec. Został aresztowany w szpitalu w Lubece, jest ranny, a jego obrażenia wskazują, iż mogły powstać w wyniku wypadku samochodowego.

Jego koledzy zostali już osadzeni w areszcie. Tu należy wskazać, iż po fatalnych doświadczeniach z Sebastianem Majtczakiem, policja i prokuratura nie zaryzykowały zwolnienia pasażerów volkswagena (czytaj: > “Co dalej w sprawie Sebastiana M.? Może przez cały czas cieszyć się wolnością w gościnnym Dubaju”).

Zaraz potem stacja i portal TVN24, podały, iż sądy aż pięciokrotnie nakładały na Łukasza Żaka zakazy prowadzenia pojazdów, ma także na koncie posiadanie narkotyków, oszustwa, jazdę pod wpływem alkoholu, pobyt w więzieniu.

Wiceminister Mroczek powiedział dziś na antenie Programu III PR:

Jest wiele wniosków, m.in. dotyczący powrotu do bardziej restrykcyjnych przepisów co do nakładania punktów karnych i odzyskiwania uprawnień. Mamy już ustalenie, co trzeba zrobić, będziemy kierowali tę zmianę do Sejmu, w uzgodnieniu z ministrem infrastruktury, bo on odpowiada za prawo o ruchu drogowym.

Niestety, dopóki politycy nie otrząsną się z letargu, w jakim tkwią od 35 lat i nie opracują szczegółowego programu walki z wykroczeniami i przestępstwami drogowymi, kilka zmieni się na lepsze. Wysokie mandaty, możliwość odbierania samochodów, zaostrzone przepisy Kodeksu karnego do działania doraźne, bez wpływu na podstawowe kwestie.

→ oprac. (kk) / współ. (mb)

20.09.2024

• grafika: barma / Gazeta Trybunalska

• więcej na temat ruchu drogowego: > tutaj

Idź do oryginalnego materiału