W ostatnim czasie na terenie Wrocławia doszło do dwóch poważnych zdarzeń, w których ucierpieli ratownicy medyczni wykonujący swoje obowiązki. W obu przypadkach podczas interwencji doszło do ataków na personel medyczny. Sprawcy zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty, za które grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce przy ulicy Struga. Zespół ratownictwa medycznego został wezwany do 45-letniego mężczyzny, który – według zgłoszenia – znajdował się w złym stanie psychicznym i miał myśli samobójcze. Po przybyciu na miejsce ratownicy zostali zaatakowani. Mężczyzna początkowo był pobudzony i wulgarny, a następnie zaczął grozić ratownikom, wymachując pałką teleskopową i paralizatorem, którego użył, inicjując wyładowanie elektryczne.
Drugi incydent wydarzył się na wrocławskim Rynku. Ratownicy zostali tam wezwani do mężczyzny, który – jak zgłoszono – miał zostać pobity. W trakcie udzielania pomocy w karetce, 29-latek niespodziewanie zaatakował personel – uderzył ratownika w twarz i szarpał ratowniczkę, utrudniając udzielenie pomocy poszkodowanemu. W wyniku jego agresywnych działań doszło również do zniszczenia sprzętu medycznego.
Dodatkowo agresję wobec medyków przejawiała grupa znajomych poszkodowanego, którzy kopali w ambulans i zmusili ratowników do oddalenia się z miejsca zdarzenia.
W obu przypadkach konieczna była interwencja policji. Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych, utrudniania działań zespołów ratownictwa medycznego, kierowania gróźb karalnych oraz znieważenia słownego. Za popełnione czyny grozi im kara do trzech lat więzienia.
Ratownicy medyczni każdego dnia ratują życie i zdrowie osób w potrzebie. Ataki na nich stanowią zagrożenie nie tylko dla ich bezpieczeństwa, ale także dla pacjentów, którym w tym czasie próbowali pomóc.
Służby apelują do społeczeństwa o zachowanie spokoju, szacunek i współpracę podczas interwencji ratunkowych, przypominając, iż każdy ratownik ma prawo do bezpieczeństwa w trakcie pełnienia służby.





![[WIDEO] Kierowca dziwnie się zachowywał. Czujni świadkowie zapobiegli niebezpiecznej sytuacji](https://tvs.pl/wp-content/uploads/2024/12/skoczow-LPR.jpg)







