Mężczyzna z Burlington został skazany na sześć i pół roku więzienia za spowodowanie wypadku na drodze w pobliżu High Park w 2021 roku, w którym zginęły dwie osoby. Otrzymał również 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
Artur Kotula stał pochylony, gdy w piątek w sali sądu wyższej instancji Ontario odczytywano wyrok. W listopadzie został uznany za winnego dwóch zarzutów niebezpiecznej jazdy ze skutkiem śmiertelnym oraz dwóch zarzutów niebezpiecznej jazdy powodującej obrażenia ciała.
Samochód Valdemara Avila, 71 lat, i Fatimy Avila, 69 lat, został uderzony od tyłu 12 października 2021 roku, gdy zatrzymali się w godzinach szczytu na skrzyżowaniu Parkside Drive i Spring Road. Valdemar zmarł na miejscu, a Fatima zmarła później w szpitalu.
Sędzia Sądu Najwyższego Ontario, Suhail Akhtar, określił ten tragiczny wypadek jako „zbrodnię głupoty”.
Według raportu rekonstrukcji wypadku, który został przedstawiony w sądzie, Kotula jechał z prędkością ponad 100 km/h na ulicy, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Nagrania zaprezentowane podczas procesu pokazały, iż Kotula uderzył w tył samochodu pary, co wywołało reakcję łańcuchową, w wyniku której zderzyły się jeszcze trzy inne pojazdy. Dwie osoby podróżujące jednym z tych samochodów doznały drobnych obrażeń.
Kotula przebywa w areszcie od momentu wypadku, co oznacza, iż pozostało mu do odbycia jeszcze 533 dni kary. Dodatkowo przez co najmniej 15 lat nie będzie mógł prowadzić pojazdów.
Kotula wyemigrował do Kanady z Polski w 2008 roku, a sędzia stwierdził, iż nie jest jasne, czy zostanie deportowany w związku z wyrokiem. Adwokat obrony, Justin Marchand, powiedział, iż jego klient żałuje tego, co się wydarzyło. „Pan Kotula to człowiek o stoickim usposobieniu. Odczuwa ogromny żal wobec rodziny. Sam również bardzo ucierpiał w wyniku tego zdarzenia” – powiedział Marchand. „Jak każdy z nas, gdyby mógł cofnąć czas i naprawić swoje błędy, z pewnością by to zrobił.”
Ashley Avila, córka pary, w swoim emocjonalnym oświadczeniu podczas procesu podkreśliła, iż jej rodzice byli kochającymi dziadkami. Wyemigrowali do Kanady z Portugalii na początku lat 70., marząc o lepszym życiu. „Ich historia miłosna rozkwitła ponad oceanami, a ich małżeństwo było dla mnie głębokim wzorem do naśladowania” – powiedziała Avila.
Mieszkańcy od dawna krytykowali Parkside Drive jako niebezpieczną ulicę ze względu na duże natężenie ruchu i nadmierną prędkość kierowców. Po śmierci Avilów miasto rozpoczęło trwające badania dotyczące bezpieczeństwa tej drogi, obniżyło dopuszczalną prędkość z 50 km/h do 40 km/h oraz zainstalowało fotoradary.
W listopadzie 2024 roku rada miejska Toronto zagłosowała za wprowadzeniem planu budowy pasów rowerowych na Parkside Drive w ramach większego projektu mającego na celu zwiększenie bezpieczeństwa na tej ulicy.
Faraz Gholizadeh, współprzewodniczący grupy społecznej Safe Parkside, powiedział w piątek po ogłoszeniu wyroku, iż śmierci Avilów można było uniknąć.
Gholizadeh stwierdził, iż obniżenie limitu prędkości i fotoradary nie przyniosły znaczącej poprawy w zakresie ograniczenia prędkości na Parkside Drive. Miasto musi zrobić więcej, dodał. „Rozwiązanie jest proste. I oni je znają” – powiedział. „Należy przeprojektować całą ulicę, tak aby priorytetem było bezpieczeństwo, uwzględniając nie tylko samochody. w tej chwili Parkside Drive jest skonstruowana z myślą o wygodnej i szybkiej jeździe kierowców, a to po prostu nie jest bezpieczne.”
„Jest to ulica zaprojektowana tak, aby kierowcy mogli się po niej poruszać z dużą prędkością. A to nie jest bezpieczne w strefie bezpieczeństwa społecznego, w pobliżu parku, gdzie poruszają się rodziny, dzieci, seniorzy – wszyscy, którzy chcą mieć dostęp do tego pięknego miejsca. Tymczasem miasto stworzyło miejską autostradę oddzielającą park od społeczności.”