11 maja wieczorem patrolujący drogi Łukowa policjanci zauważyli na ulicy Ławeckiej jadącego hulajnogą elektryczną nastolatka. Na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h.– Nie ma tam drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, dlatego też nastolatek mógł skorzystać z usytuowanego wzdłuż jezdni chodnika i jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego. Niestety jechał on po jezdni – zaznacza asp. szt. Marcin Józwik z KPP w Łukowie. Policjanci zwrócili też uwagę, iż młodzieniec jedzie „dość szybko”, a dopuszczalna prędkość,, z jaką mogą poruszać się użytkownicy hulajnóg elektrycznych, to 20 km/h. Korzystając z wideorejestratora, policjanci sprawdzili i ustalili, iż nastolatek porusza się z prędkością 41 km/h.– Zatrzymany do kontroli drogowej 18-latek z Łukowa twierdził, iż ma prawo jazdy, ale mówił też, iż nie zna przepisów dotyczących użytkowników hulajnóg elektrycznych. Nie wiedział, iż mógł na ulicy Ławeckiej jechać po chodniku, był świadomy, iż jechał szybko, ale nie wiedział jaka jest dopuszczalna prędkość dla takiego pojazdu – mówi rzecznik łukowskiej policji. Za wykroczenia których dopuścił się 18-latek policjanci ukarali młodzieńca pięćset złotowym mandatem karnym.