15-latka potrącona przez TIR-a na pasach. „Płakała”

news.5v.pl 3 godzin temu

Dlaczego to jest ważne?

Wypadek miał miejsce 7 stycznia w godzinach szczytu, co mogło zwiększyć ryzyko kolejnych kolizji. Szybka reakcja strażników miejskich mogła uratować życie dziewczyny i zapobiec dalszym zdarzeniom. Wypadek ten podnosi kwestię bezpieczeństwa na drogach, zwłaszcza w kontekście użytkowników hulajnóg elektrycznych.

Co powiedział funkcjonariusz?

— Dziewczyna mogła mieć około 15 lat. Była przytomna, płakała. Mówiła, iż bardzo boli ją głowa. Nakazałem jej, aby nie ruszała się z miejsca. Ktoś z ludzi okrył ją ciepłą kurtką. Wezwałem na pomoc pogotowie oraz policję — relacjonuje funkcjonariusz straży miejskiej.

Jakie były dalsze działania?

Po udzieleniu pierwszej pomocy i zabezpieczeniu miejsca wypadku strażnicy zajęli się zbieraniem danych sprawcy i świadków. Dzięki temu policja mogła sprawnie przejąć prowadzenie dalszych czynności. Strażnicy wrócili do swoich obowiązków po przybyciu pogotowia i policji.

Informacje dodatkowe

Straż Miejska m.st. Warszawy przypomina o konieczności przesyłania dokumentów w odpowiednich formatach i ograniczeniu wielkości załączników. Wszelkie niezbędne informacje oraz dane kontaktowe dostępne są na stronie internetowej Straży Miejskiej.

Czytaj także:

Idź do oryginalnego materiału