Komunikat prokuratury: W czwartek 10 kwietnia Prokuratura Krajowa poinformowała, iż chce wydać listy gończe za 41 rosyjskimi medykami, którzy prowadzili sekcje zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. Zdaniem śledczych biegli poświadczyli nieprawdę w opiniach, które przygotowali po katastrofie. Prokuratura przekazała, iż na przełomie kwietnia i maja śledczy skierują do sądu wnioski o tymczasowy areszt dla rosyjskich medyków. o ile sąd uwzględni te wnioski, to będzie możliwe poszukiwanie podejrzanych listami gończymi.
REKLAMA
"Nieprawdziwe zapisy": Zdaniem prokuratury rosyjscy biegli poświadczyli nieprawdę "co do okoliczności mających znaczenie dla prowadzonego śledztwa" w opiniach sporządzonych po sekcji zwłok 60 ofiar katastrofy. W dokumentach opisano czynności, których Rosjanie faktycznie nie wykonali lub źle zidentyfikowali ciała ofiar. "Nieprawdziwe zapisy w opiniach dotyczyły różnych okoliczności, w tym braku opisu cech identyfikacyjnych poszczególnych ofiar, braku opisu istotnych obrażeń ciała, opisania narządów i obrażeń ciała, które w konkretnym przypadku nie istniały, a także opisania wykonanych czynności w zakresie preparatyki sekcyjnej, których faktycznie nie wykonano" - czytamy.
Dwa śledztwa: Ponadto prokuratura prowadzi jeszcze dwa śledztwa dotyczące katastrofy smoleńskiej. Na potrzeby głównego dochodzenia, które ma ustalić przyczyny katastrofy, tłumaczona jest w tej chwili opinia międzynarodowego zespołu ekspertów. Polska wersja dokumentu ma być gotowa do końca maja. Drugie dochodzenie dotyczy utrudniania prowadzenia polskiego śledztwa - niszczenia wraku Tupolewa Tu-154M przez Rosjan. Postępowanie ma się niedługo zakończyć bez postawienia zarzutów. Jak podaje prokuratura, od początku tego pierwszego śledztwa uzyskano łącznie kilkaset opinii biegłych różnej specjalności. Przesłuchano ponad tysiąc świadków. Z kolei akta sprawy liczą blisko dwa tysiące tomów.
Zobacz wideo Karol Nawrocki o Smoleńsku: Rosja jest gotowa do zamachów na swoich wrogów, eksterminacji, morderstw
Czytaj także: "Ambasador Polski alarmuje. Rosjanie próbowali zakłócić obchody w Smoleńsku".Źródła: Prokuratura Krajowa, IAR