Nie od dziś wiadomo, iż odcinek DK10 między Toruniem a Bydgoszczem należy do niebezpiecznych. Często dochodzi tam do wypadków, także tych ze skutkiem śmiertelnym . Stąd nazwa "droga śmierci", którą używają kierowcy.
23 i 29 listopada br. doszło do kolejnych dwóch tragicznych zdarzeń, tym razem na wysokości miejscowości Przyłubie w pobliżu skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 394. Jak już informowaliśmy Was na portalu "Oto Toruń", zginęły w nich trzy osoby, a dwie zostały ranne.
W ostatnich dniach stan drogi i oznakowania sprawdzała specjalna komisja złożona z policjantów i przedstawiciela Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad .
[facebook:https://www.f