Zgłosiła, iż partner ją pobił. Okazało się, iż chciała zrobić mu na złość

Policjanci z Wałcza ukarali mandatem 43-letnią mieszkankę gminy, która bezpodstawnie wezwała służby ratunkowe.

Kobieta zgłosiła, iż została pobita przez partnera. Na miejsce skierowano patrol policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Po przyjeździe funkcjonariuszy gwałtownie wyszło na jaw, iż zgłoszenie nie miało nic wspólnego z rzeczywistością.

Ustalono, iż para była pod wpływem alkoholu, a między nimi doszło jedynie do sprzeczki, która nie nosiła znamion przestępstwa. 43-latka nie miała żadnych obrażeń i przyznała, iż wezwanie służb miało być formą „zrobienia na złość” partnerowi.

Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 500 zł za świadome i bezpodstawne wezwanie służb. Takie zachowania angażują ratowników i funkcjonariuszy, którzy w tym czasie mogliby pomagać osobom w realnej potrzebie. W skrajnych sytuacjach fałszywe alarmy mogą skutkować nie tylko odpowiedzialnością za wykroczenie, ale także konsekwencjami karnymi.