- Renault w wyniku zderzenia odbiło się i uderzyło w jadącego za nim opla vectrę, który zjechał na pobocze i dachował. Do szpitala trafiła kierująca renault i 4-letni pasażer opla vectry - przekazuje podkom. Monika Winnik, oficer prasowy makowskiej komendy policji.
Wszyscy kierujący pojazdami byli trzeźwi. Okazało się, iż 30-letni kierowca vectry przewoził dziecko bez fotelika. Na szczęście obrażenia, jakich doznał 4-latek i kierująca renault, nie zagrażają ich życiu i zdrowiu. Trwa dalsze postępowanie policji w tej sprawie.