Dwa samochody zderzyły się przed południem 3 września na ulicy Dobrej. W jednym z aut matka przewoziła trzymiesięczne dziecko. Kolizję zabezpieczyli strażnicy miejscy, którzy wezwali na miejsce pogotowie i policję. Maluch na szczęście jechał w foteliku.
Digital CameraStrażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego, którzy około godziny 10 patrolowali ulicę Dobrą zauważyli rozbite samochody marki Renault i Mini, które tarasowały jeden z dwóch pasów ruchu. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia, by na pojazdy nie najechały inne auta i podeszli sprawdzić, czy w uszkodzonych samochodach ktoś nie doznał obrażeń. Kobiety, które kierowały samochodami nie zgłaszały dolegliwości. W jednym z aut strażnicy zauważyli małe dziecko. Trzymiesięczny maluch był zapięty w foteliku i płakał. Strażnicy natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, powiadomili policję i zaopiekowali się zdenerwowaną mamą niemowlęcia.
– Wezwane służby przyjechały bardzo szybko. Dziecko zostało zbadane wstępnie na miejscu. Po chwili do karetki zszedł z mieszkania ojciec dziecka. W jego towarzystwie maluch został zabrany na badania do szpitala – relacjonowali strażnicy, którzy przeprowadzali tę interwencję. Utrudnienia w ruchu na Dobrej trwały jeszcze przez blisko godzinę.
- Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
- Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
Źródło: Straż Miejska m.st. Warszawy
