Zdemolowana wieża ratownicza w Mielnie. "Ponieśliśmy pewne straty"

wiadomosci.wp.pl 12 godzin temu
W ostatni weekend nieznani sprawy włamali się w nocy do wieży ratowniczej i ją zdemolowali. - Osoby pod wpływem alkoholu zniszczyły nam wieżę ratowniczą i niestety ponieśliśmy pewne straty, ale mam nadzieję, iż uda się rozpoznać sprawców - powiedział ratownik WOPR Piotr Bazelak w rozmowie z reporterem WP Jakubem Bujnikiem. Nasz rozmówca jednak uspokaja, iż na przestrzeni lat wiele się zmieniło. - Zdarzają się oczywiście jakieś nieodpowiedzialne zachowania w stosunku do ratowników, chociaż uważam, iż ludzie coraz więcej rozumieją - mówił nam. Dziennikarz dopytywał, czy ratownicy spotykają się z agresją ze strony plażowiczów. - Spotykamy się z agresją, często podczas jakiejś interwencji. Osoby, które są pod wpływem alkoholu, nie chcą się słuchać, są agresywni wobec ratowników - opowiada mężczyzna. Ratownik WOPR podkreślił, iż chcą wszystkie sprawy załatwić dyplomatycznie i w ostateczności wzywają policję. Przypomniał także, iż ratownicy WOPR nie wlepiają mandatów. - Dbamy przede wszystkim o bezpieczeństwo naszych turystów nad morzem i to jest naszym priorytetem. Nie jesteśmy wobec nich złośliwi, tylko po prostu chodzi nam o to, żeby wszyscy bezpiecznie wrócili do domu - podsumował.
Idź do oryginalnego materiału