– Z ustaleń policjantów wynika, iż kierujący hondą zasnął za kierownicą, przez co jego samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
– Kierowca podróżował sam. Na szczęście nikomu nic się nie stało – dodaje rzeczniczka garwolińskiej policji.
ur
Za zdjęcie dziękujemy Czytelnikowi Dariuszowi!