Cztery lata zakazu prowadzenia pojazdów, grzywna w wysokości 20 tys. zł i 15 tys. zł na Fundusz Osób Pokrzywdzonych. Taki wyrok usłyszał dziś (12 września) przed Sądem Rejonowym w Ostrzeszowie były wójt Kraszewic. Samorządowiec (obecnie radny powiatowy) odpowiadał za jazdę pod wpływem alkoholu. Wyrok nie jest prawomocny.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 10 lutego 2023 roku na ul. Wieluńskiej w centrum Kraszewic. Z ustaleń policjantów wynikało, iż siedzący za kierownicą Hyundai mężczyzna z niewyjaśnionych przyczyn nagle zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Okazało się, iż chodzi o ówczesnego wójta Kraszewic.
Zatrzymany odmówił poddania się badaniu alkomatem, dlatego została pobrana od niego krew do badań na zawartość alkoholu. Po siedmiu dniach od zdarzenia włodarz postanowił wydać oświadczenie. Zapewniał w nim, iż „zamierza poddać się osądowi wymiaru sprawiedliwości” i „z pokorą” przyjmie konsekwencje prawne.
Wójt Kraszewic – jak poinformowano kilka tygodni później – spowodował kolizję drogową będąc pod wpływem alkoholu. Wynik: blisko 2,5 promila alkoholu.
Dopiero po dwóch miesiącach od zdarzenia włodarz został przesłuchany w charakterze podejrzanego i usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Samorządowiec przyznał się do winy.
Wyrok w tej głośnej sprawie zapadł 12 września przed Sądem Rejonowym w Ostrzeszowie.
Sąd, jak mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler, w całości przychylił się do wniosku prokuratora. Były wójt skazany został na grzywnę (20 tys. zł) oraz 4-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Samorządowiec musi też wpłacić 15 tys. zł na Fundusz Osób Pokrzywdzonych oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także zasądził wobec niego pokrycie kosztów postępowania (2 tys. zł).
Wyrok zostanie podany do publicznej wiadomości poprzez wywieszenie jego treści na tablicy ogłoszeń Urzędu Gminy w Kraszewicach. RED