Rosyjski serwis Baza poinformował, iż w miejscowości Krasnogorsku pod Moskwą, gdzie doszło w piątek do strzelaniny w sali koncertowej, zginęło co najmniej 12 osób, a 35 zostało rannych. Z kolei jak podaje Serwis 112 napisał o ponad 10 ofiarach śmiertelnych i ponad 50 rannych.
Według Bazy w budynku może być ponad sto osób. Media relacjonują, iż w związku z pożarem, który wybuchł po strzelaninie, wali się dach hali.
Lokalne profile w mediach społecznościowych podają, iż w ataku na salę koncertową pod Moskwą zginęło co najmniej 40 osób, a ponad 100 zostało rannych.
Do strzelaniny doszło w jednym z moskiewskich centrów handlowych. Czterech uzbrojonych w broń szturmową zamachowców weszło do centrum handlowego i zaczęło strzelać. Doszło również do wybuchów, które spowodowały wybuch pożaru.
Portal informacyjny Baza donosi, iż czterech podejrzanych najprawdopodobniej zdołało uciec z miejsca zdarzenia, podczas gdy kilka innych osób zdołało się zabarykadować w jednym z budynków. Na miejscu przeprowadzono operację szturmową przez siły specjalne.
Informacje o ataku w mediach
Portal informacyjny Meduza podkreśla, iż program informacyjny „Wriemia”, emitowany przez Pierwszy Kanał rosyjskiej telewizji, rozpoczął swoją emisję od doniesień o ataku terrorystycznym, który miał miejsce w sali koncertowej Krokus City Hall.
19 marca, jak informuje kanał Meduza na Telegramie, prezydent Rosji, Władimir Putin, zignorował ostrzeżenia od amerykańskich dyplomatów o planowanym zamachu terrorystycznym na miejsce publiczne w Moskwie. Putin skrytykował te ostrzeżenia, określając je jako „szantaż” ze strony Zachodu oraz próbę „intimidacji i destabilizacji rosyjskiego społeczeństwa”.
Atak, który miał miejsce w sali koncertowej w Krasnogorsku, został przeprowadzony przez grupę pięciu mężczyzn z brodami, z których niektórzy mieli na sobie plecaki – jak podają świadkowie.
Agencja informacyjna RIA Novosti z Rosji podaje, iż atak w Krasnogorsku, na przedmieściach Moskwy, rozpoczął się od wrzucenia granatu lub bomby zapalającej do wnętrza budynku, co doprowadziło do wybuchu pożaru. W trakcie ataku miała odbywać się tam koncert zespołu Piknik, który w 2016 roku został objęty zakazem wjazdu na Ukrainę za koncertowanie na terytorium Krymu, anektowanego przez Rosję.