W wyniku strzelaniny, która miała miejsce na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Karola w Pradze w Czechach, doszło do tragicznego incydentu, w którym nieokreślona liczba osób straciła życie, a kilkadziesiąt innych zostało rannych.
Czeska policja potwierdziła informacje o ofiarach śmiertelnych i rannych, jednocześnie ogłaszając, iż sprawca został „wyeliminowany”. Zdarzenie to wywołało panikę i chaos w pobliżu Starego Miasta, głównego obszaru turystycznego w stolicy Czech.
Media społecznościowe gwałtownie zapełniły się nagraniami, na których widać ludzi uciekających z miejsca strzelaniny. Sytuacja była na tyle poważna, iż uniwersytet wysłał e-mail do swoich pracowników, zalecając im pozostanie w swoich biurach, zamknięcie drzwi i umieszczenie mebli przed nimi oraz zgasić światło. To świadczy o skali zagrożenia, jakie stanowiła sytuacja dla bezpieczeństwa osób przebywających w okolicy.
Policja informuje, iż sprawca zamachu nie żyje, co pozwala na odzyskanie kontroli nad sytuacją. Jednakże liczba ofiar śmiertelnych i rannych wskazuje na poważne konsekwencje tego incydentu.
Prawdopodobny zamachowiec
Całe wydarzenie ma istotny wpływ nie tylko na społeczność uniwersytecką, ale także na całą społeczność miejską, zmuszając ludzi do reagowania na nagłe zagrożenie terrorystyczne w jednym z najbardziej kulturowych i turystycznych obszarów stolicy Czech.
Tłum po usłyszeniu wystrzałów z broni, ruszył do ucieczki:
BREAKING:
Mass-shooting in Prague, Czechia.
Initial reports say that many people have been killed pic.twitter.com/uL1BaTszlH
— Visegrád 24 (@visegrad24) December 21, 2023