Zakończyła się akcja ratunkowa w Mławie. Pod gruzami zginęły dwie osoby

Dwie ofiary śmiertelne i jedna ranna – to bilans tragicznych zdarzeń do jakich doszło w środę w Mławie. W budynku po byłej bazie PKS zawalił się strop. Służby zakończyły już działania ratownicze.

Do zdarzenia doszło w środę przed południem na terenie Mławy. Zawalił się strop starej bazy PKS. Hala była użytkowana częściowo. W jednej jej części była stacja kontroli pojazdów, a w drugiej trwały prace remontowe i montażowe. Wewnątrz pracowało kilka osób, najprawdopodobniej trzy lub cztery. Pozostali byli na zewnątrz.

W tym tragicznym zdarzeniu zginęły dwie osoby, do jednej z nich służby trafiły bardzo szybko, tuż po zgłoszeniu. Niestety nie udało się jej uratować.

Trzecia osoba poszkodowana trafiła do szpitala. Do służb zgłosiły się jeszcze dwie osoby. Były w stanie szoku. Akcja poszukiwawcza na gruzowisku została wznowiona po przerwie, która konieczna była do zabezpieczenia niestabilności zawalonych elementów hali.

Na miejscu pracowało 70 strażaków, 20 samochodów strażackich: był pies ratowniczy z OSP Nowy Dwór Mazowiecki, specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego z Ostródy i Nidzicy, specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza z Warszawy i dodatkowo zadysponowano cztery psy z Poznania. Na miejsce zadysponowano trzy śmigłowce LPR i policję.

Prace nadzorowała prokuratura, która ma ustalić dokładne okoliczności zdarzenia i poprowadzić śledztwo w kierunku katastrofy budowlanej.

ren