To był tragiczny poranek. BMW z nieustalonych do tej pory przyczyn niedaleko wsi Galinki (woj. warmińsko-mazurskie) nagle zjechało na pobocze i z olbrzymią prędkością uderzyło w przydrożne drzewo, owijając się wokół niego. Na miejscu zginęła młoda pasażerka Paulina Z. (†22 l.), kierowca Dominik M. (27 l.), który miał dożywotnio zabrane prawo jazdy, został zabrany w stanie krytycznym do szpitala. Drugi pasażer Patryk C. (22 l.) nie odniósł większych obrażeń.