W ostatnich dniach policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu zatrzymali kilku nietrzeźwych kierujących. Wśród nich był mężczyzna, który mając ponad 4 promile alkoholu w organizmie, poruszał się rowerem po drogach publicznych.
We wtorek, 17 czerwca, funkcjonariusze trzykrotnie interweniowali w miejscowości Grabowo.
O godz. 07:00 zatrzymano 30-letniego rowerzystę, który miał w organizmie 2,54 promila alkoholu.
O godz. 07:29 do kontroli zatrzymano kolejnego rowerzystę – 64-latek miał 0,33 promila alkoholu.
Najpoważniejszy przypadek miał miejsce o godz. 19:56, gdy policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który kierował rowerem mając ponad 4 promile alkoholu w organizmie.
– Każdy z tych mężczyzn odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem – informuje asp. Ilona Cichocka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.
Do równie groźnej sytuacji doszło dzień wcześniej – w poniedziałek, 16 czerwca o godz. 22:02 w miejscowości Parciaki. Policjanci zatrzymali 41-letniego kierowcę ciągnika rolniczego marki Ursus, który miał 3,7 promila alkoholu.
– Nietrzeźwi kierowcy stanowią ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Każda taka interwencja jest konsekwencją czujności funkcjonariuszy oraz ich zaangażowania w zapewnianie bezpieczeństwa mieszkańcom – podkreśla.
Policja przypomina, iż nietrzeźwość za kierownicą – choćby roweru – może mieć tragiczne konsekwencje.
mat
