
W rejonie lądowiska w Chrcynnie, w powiecie nowodworskim, doszło do groźnego wypadku z udziałem dwóch spadochroniarzy. Do zdarzenia doszło, gdy dwaj skoczkowie, 35-letni obywatel Ukrainy i 47-letni Polak, wyskoczyli z tego samego samolotu. Zderzyli się w powietrzu, zanim ich spadochrony otworzyły się.
Według relacji policji, obaj mężczyźni byli przytomni po wypadku i zostali przewiezieni do szpitala w celu udzielenia im pomocy medycznej. 47-letni Polak został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, natomiast 35-letni Ukrainiec trafił do szpitala karetką. Mężczyzna został zbadany na miejscu i okazało się, iż był trzeźwy.
Na miejscu zdarzenia pracuje Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych oraz prokuratura, które będą próbować ustalić przyczyny wypadku. Śledztwo jest w tej chwili w toku, a jego wyniki mają być ogłoszone w najbliższym czasie.
Warto podkreślić, iż spadochroniarstwo jest wysoce ryzykownym sportem, który wymaga od skoczków posiadania odpowiednich umiejętności oraz doświadczenia. Statystyki pokazują, iż w Polsce co roku notuje się około 100 wypadków spadochronowych, z których około 20 kończy się śmiercią.
Dane liczbowe wskazują również na to, iż w ciągu ostatnich 5 lat w Polsce doszło do 456 wypadków spadochronowych, w wyniku których zginęło 87 osób. Ponadto, 77% wypadków spadochronowych ma miejsce w soboty i niedziele, gdyż większość skoczków wykorzystuje ten czas na treningi i skoki.
Ekspertowie zwracają uwagę na fakt, iż bezpieczeństwo skoczków jest najwyższym priorytetem w spadochroniarstwie. Szkolenia i kontrole przed skokiem są obowiązkowe, aby zapobiec wypadkom i zabezpieczyć życie skoczków.
W tej sytuacji najważniejsze jest ustalenie przyczyn wypadku i wyciągnięcie wniosków na przyszłość, aby zapobiec podobnym zdarzeniom. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych i prokuratura powinny dokładnie zbadać okoliczności wypadku i ustalić, czy doszło do naruszenia zasad bezpieczeństwa.