W Borsku w gminie Karsin doszło do groźnego wypadku z udziałem paralotniarza. 26-letni mieszkaniec Gdańska podczas lądowania na tamtejszym lotnisku stracił panowanie nad paralotnią i upadł na ziemię, doznając urazu kręgosłupa. Na miejsce natychmiast skierowani zostali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie, którzy zabezpieczyli teren zdarzenia i rozpoczęli czynności wyjaśniające. - Mężczyzna był trzeźwy i posiadał wymagane uprawnienia do wykonywania lotów paralotnią. Po udzieleniu pierwszej pomocy został przetransportowany do szpitala w Kościerzynie - poinformował Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. Przyczyny i okoliczności wypadku są w tej chwili wyjaśniane. Policja, zgodnie z procedurami, poinformowała o incydencie również Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych, która zajmie się analizą zdarzenia. Funkcjonariusze apelują do wszystkich miłośników sportów lotniczych o zachowanie szczególnej ostrożności i przypominają o konieczności regularnego sprawdzania stanu technicznego sprzętu przed każdym lotem. Fot. AnnaER/Pixabay
