Wczoraj na drodze krajowej 74 w Jarosławcu doszło do groźnego wypadku z udziałem trzech pojazdów. 59-letni kierowca Fiata nagle stracił kontrolę nad pojazdem, co doprowadziło do szeregu kolizji, w tym czołowego zderzenia z dostawczym Oplem. Policja bada szczegóły zdarzenia. Wstępne ustalenia wskazują na pogorszenie stanu zdrowia kierowcy.
Reakcja łańcuchowa uszkodzonych pojazdów
W dniu 28 grudnia, około godziny 12:00 na drodze krajowej 74 w Jarosławcu doszło do szeregu zdarzeń drogowych, których przyczyną był jeden kierujący. Ze wstępnych ustaleń zamojskich policjantów wynika, iż prowadzący Fiata 59-letni mieszkaniec Zamościa jechał w kierunku Hrubieszowa. W Jarosławcu nagle zjechał z osi jezdni i uderzył w znak drogowy. Następnie przejechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w Volkswagena, którego kierująca widząc sytuację zatrzymała się, by na sam koniec zderzyć się czołowo z dostawczym Oplem.
Działania policji i pogotowia
Obrażenia uczestników wypadku i ich pasażerów, były niegroźne. Skończyło się na potłuczeniach. Specjalnej interwencji medycznej wymagał natomiast sprawca tego całego zdarzenia. 59 – letni kierowca Fiata źle się poczuł, co może wskazywać na potencjalną przyczynę wypadku. Policjanci obecni na miejscu wykonali szereg czynności.
- Badanie alkomatem potwierdziło trzeźwość uczestników.
- Wykonano oględziny miejsca zdarzenia i pojazdów
- zabezpieczono ślady oraz przesłuchano uczestników.
Podczas prowadzonych działań operacyjnych, ruch w Jarosławcu był utrudniony i odbywał się wahadłowo.
Czy zdarzyło Ci się być świadkiem podobnej sytuacji na drodze? Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzach i udostępnij ten artykuł, by zwiększyć świadomość o bezpieczeństwie na drogach.