Wypadek na autostradzie A4 pod Strzelcami Opolskimi
Wypadek na autostradzie A4 pod Strzelcami Opolskimi miał miejsce na 276 kilometrze nitki na Katowice. Sytuacja miała miejsce pomiędzy węzłami Kędzierzyn-Koźle i Strzelce Opolskie.
– 52-letni kierowca ciężarowego mana nie zachował bezpiecznej odległości od jadącego przed nim ciężarowego mercedesa. Wjechał w tył jego naczepy. Siłą odrzutu ten pojazd uderzył w jadącą przed nim scanię – opisuje Dorota Janać z policji w Strzelcach Opolskich.
52-latek był zakleszczony w kabinie mana. – To mieszkaniec województwa wielkopolskiego. Doznał obrażeń ciała. Po wydobyciu go z pojazdu przez strażaków został przewieziony do szpitala – relacjonuje policjantka.
Mercedesem kierował 56-latek z woj. zachodniopomorskiego, a scanią 39-latek z woj. śląskiego. Wszyscy kierujący byli trzeźwi.
Utrudnienia są wielogodzinne. Powodem jest konieczność usunięcia uszkodzonych pojazdów, neutralizacji płynów eksploatacyjnych oraz posprzątania ładunków z jezdni. Do tego dochodzi konieczność usunięcia substancji chemicznej, która wyciekła z jednego z pojazdów.
Skutkiem zderzenia tirów na autostradzie A4 jest spory zator. Wedle ostatnich informacji, policja zamknęła jezdnię w kierunku Wrocławia na węźle Strzelce Opolskie i kieruje pojazdy objazdem na DK 88 w celu wypuszczenia pojazdów przejazdem awaryjnym stojących przed miejscem zdarzenia na kierunku do Katowic.