REKLAMA
Nie żyje 10-latek- Jeden z nastolatków zmarł na miejscu mimo prowadzonej reanimacji. Drugi chłopiec doznał bardzo poważnego urazu nogi - konieczna była amputacja, której dokonano na miejscu zdarzenia - potwierdza w Polskim Radiu 24 kpt. Andrzej Zalewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Wejherowie. Z kolei Anetta Potrykus z wejherowskiej policji przekazała w rozmowie z portalem nadmorski24.pl, iż "doszło do potrącenia czterech nieletnich uczestników ruchu drogowego w wieku 10, 12,13 i 16 lat". - Jedno z dzieci w wieku 10 lat poniosło śmierć mimo prowadzonej reanimacji. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Stan zdrowia 12-latka jest ciężki. Łącznie troje dzieci przewieziono do szpitala - powiedziała. Tvn24.pl podaje, iż kierowca poruszał się oplem insignią.
Zobacz wideo
Małgorzata Tracz o ustawie ws. zakazu hodowli zwierząt na futra
SzczegółyNa miejscu wypadku pracują cztery zastępy Straży Pożarnej z powiatu wejherowskiego oraz jednostki z JRG Kartuzy i OSP Pomieczyno. Do miejscowości skierowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowie Ratunkowego.Przeczytaj też artykuł: "Wysadzenie Nord Stream. Jest zażalenie na decyzję sądu ws. Wołodymyra Z." Źródła: Nadmorski24.pl, Polskie Radio 24













