Policjanci z tucholskiej drogówki wyjaśniają okoliczności groźnego wypadku, do jakiego doszło w niedzielny, 28 września wieczór, a ranna została w nim jedna osoba.
Jak opisują funkcjonariusze z tucholskiej drogówki, krótko po godzinie 20:20 wpłynęło do nich zgłoszenie o groźnym wypadku, do jakiego doszło na przejeździe kolejowym w miejscowości Lubińsk (gm. Cekcyn, pow. tucholski), a na miejsce udali się także policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz pozostałe służby.
Samochodem wjechał pod pociąg
Informacja o groźnym wypadku gwałtownie się potwierdziła. Z ustaleń mundurowych wynika, iż kierujący osobowym peugeotem z nieustalonych jak na razie przyczyn, wjechał na tory bezpośrednio pod jadący pociąg relacji Chojnice – Bydgoszcz. – 21-letni kierowca samochodu osobowego został przewieziony do szpitala, osobom, które podróżowały pociągiem, nic się nie stało – mówi mł. asp. Łukasz Tomaszewski z tucholskiej policji.
Na miejscu policjanci pracowali przez kilka godzin. – Zabezpieczaliśmy ślady, przeprowadziliśmy oględziny miejsca zdarzenia i rozbitych pojazdów, odbyły się także pierwsze przesłuchania świadków – wyliczają funkcjonariusze. Na czas ich prac, były duże utrudnienia w kursowaniu pociągów.
Mundurowi prowadzą czynności, które mają na celu dokładne wyjaśnienie przyczyn zdarzenia.