Wjechał do rowu, dachował, po czym próbował uciec z miejsca zdarzenia. Był pijany

info.wielun.pl 3 dni temu

Nietrzeźwy kierowca wjechał samochodem do rowu, gdzie następnie pojazd dachował. Mężczyzna próbował uciec z miejsca kolizji, bo miał 1,5 promila alkoholu w organizmie oraz był poszukiwany do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności. Teraz 48-latek za swoje czyny odpowie przed sądem. Do zdarzenia doszło w miejscowości Nowa Brzeźnica w powiecie pajęczańskim.

W sobotę, 14 września 2024 roku, około godziny 18:10 pajęczańscy policjanci interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym, spowodowanym przez nietrzeźwego kierującego. Stróże prawa dojeżdżając do podanego w zgłoszeniu miejsca zauważyli, jak na widok radiowozu w rozmoknięte pola ucieka mężczyzna. Dynamiczne i skuteczne działania policjantów pozwoliły gwałtownie go zatrzymać. Okazał się on sprawcą kolizji w miejscowości Nowa Brzeźnica.

– Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, iż na łuku drogi nie dostosował prędkości, stracił panowanie nad pojazdem, został wytrącony z toru jazdy, zjechał do przydrożnego rowu i dachował. gwałtownie okazało się, co było powodem ucieczki. Otóż badanie alkomatem wykazało, iż w organizmie miał 1,5 promila alkoholu, a po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych ustalono, iż był poszukiwany przez organy ścigania do odbycia zastępczej kary więzienia – informuje asp. Wioletta Mielczarek z pajęczańskiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnej celi. Za spowodowanie kolizji i kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie niedługo przed sądem. Grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysokie świadczenie pieniężne.

Idź do oryginalnego materiału