Wieluński dzielnicowy razem ze swoim synem, również policjantem, zatrzymali pijanego sprawce kolizji. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Grębieniu w gminie Pątnów.
Dzielnicowy w czasie wolnym od służby, podróżując autem wraz ze swoim synem, również policjantem, zwrócili uwagę na jadącego przed nimi volkswagena. Zachowanie kierującego sugerowało, iż może on znajdować się pod wpływem alkoholu. Jechał całą szerokością drogi, a w pewnym momencie podczas wymijania z oplem nie zachował bezpiecznej odległości i doprowadził do zderzenia się pojazdów. Swoją podróż zakończył w przydrożnym rowie. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali się, aby sprawdzić, czy uczestnicy zdarzenia nie potrzebują pomocy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Od kierowcy volkswagena wyczuli wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna próbował odjechać swoim autem, jednak policjanci gwałtownie zareagowali. Udaremnili mu dalszą jazdę i wyciągnęli kluczyk ze stacyjki. O całym zdarzeniu natychmiast powiadomili dyżurnego wieluńskiej komendy. Wezwany na miejsce patrol policji potwierdził przypuszczenia funkcjonariuszy, 62-latek był kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało, iż miał 2,8 promila alkoholu w organizmie. 62-latek musi się teraz liczyć z odpowiedzialnością karną. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania i konsekwencje finansowe. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenie – informowała Katarzyna Grela z wieluńskiej komendy policji.
Młodszy z policjantów przebywa na podstawowym kursie w policyjnej szkole w Słupsku.
Fot. KPP w Wieluniu