Więcej szczęścia niż rozumu. Pijany dachował w lesie

dziennikwschodni.pl 20 godzin temu
To naprawdę mogło się skończyć tragicznie. 32-latek pijany siadł za kierownicą i dachował volvo w lesie. Nie odniósł obrażeń, które zagrażałyby jego życiu. Ale konsekwencji nie uniknie. I mogą być poważne.
Idź do oryginalnego materiału