Wiadomo, co PKP będzie chciało zrobić z wiaduktem na Glince. Mieszkańcy pytali o dodatkowe przejście w tym rejonie. PKP PLK przedstawiło swoje plany względem przebudowy infrastruktury kolejowej w Tychach.
We wtorek odbyło się spotkanie z mieszkańcami w tej sprawie, o którym będziemy jeszcze szerzej pisać. W trakcie spotkania firma TPF odpowiedzialna za projekt przebudowy infrastruktury kolejowej na terenie Tychów przekazała dokładnie, co czeka wiadukt w ciągu ulicy Glinczańskiej. Ten nie jest wysoki i klinują się pod nim samochody dostawcze, raz choćby uszkodzony został autobus miejski.
Wiadukt na Glince będzie miał 4,5 metra wysokości. W planach jest podniesienie osi torów.
„ Zostanie doprowadzony do pełnej skrajnej drogowej 4,5 metra, poprzez podniesienie niwelet tych osi torów” – mówił w trakcie spotkania Wojciech Kijek z firmy TPF.
Jeden z mieszkańców wyszedł z wnioskiem budowy dodatkowego przejścia przez tory dla pieszych. Ci w tym rejonie – mniej więcej na wysokości obiektu handlowego Leclerc – przechodzą przez tory. Zdarzały się tam potrącenia, był przypadek choćby zasłabnięcia w trakcie przejścia przez tory. PKP PLK nie ma w planach dodatkowego przejścia, ale zgłoszenie ze strony mieszkańców przyjęto jako uwagę, która będzie rozpatrzona.
Obecnie trwa projektowanie przebudowy infrastruktury kolejowej w Tychach, zakończy się do 2027 roku. Od 2028 roku mają ruszyć prace, potrwają do 2031 roku.