Bielscy policjanci odnotowują systematycznie zdarzenia drogowe z udziałem zwierzyny leśnej. W tym roku było już ponad 40 takich kolizji. Zderzenie samochodu z sarną lub łosiem jest często tragiczne w skutkach nie tylko dla zwierzęcia, ale także dla kierującego i pasażerów. Bądźmy więc czujni i zmniejszmy prędkość przejeżdżając przez kompleksy leśne, bądź w ich pobliżu. Zachęcamy również do korzystania z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Dzięki niej informacja o takim zagrożeniu może trafić do innych kierowców. Na naszych łamach już na początku miesiąca przestrzegaliśmy kierowców o zagrożeniach, jakie stwarzają na drogach dzikie zwierzęta. Apelowaliśmy do kierujących o zwracanie uwagi na znaki drogowe ostrzegające przed miejscami, gdzie dzika zwierzyna występuje częściej i może nagle wyskoczyć pod koła. Tam obowiązkowo trzeba zdjąć nieco nogę z gazu, aby łatwiej można było zahamować. W minioną środę, 23 października, na drodze krajowej nr 66 w pobliżu miejscowości Malinniki doszło do zderzenia samochodu ciężarowego z żubrem. Na szczęście kierowca pojazdu nie odniósł obrażeń, jednak pojazd uległ poważnym uszkodzeniom. - Zgłoszenia o kolizjach ze zwierzyną leśną często wpływają do bielskiej policji. W tym roku odnotowaliśmy ich 41. Zdecydowana większość dotyczyła zderzeń z sarną czy łosiem. Każde takie zdarzenie może mieć tragiczny finał. Bądźmy, więc czujni przejeżdżając przez kompleksy leśne bądź w ich pobliżu. W tych miejscach zwolnijmy, aby nie doszło
