

Do kolizji doszło w czwartek, 6 listopada w Turowie. Kierujący autem osobowym marki skoda zderzył się z łosiem. Uczestnicy wypadku nie odnieśli obrażeń, zwierzę nie przeżyło.
Nagle wbiegł na jezdnię
W czwartek (6.11) około godziny 19:15 przasnyscy policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji drogowej z udziałem dzikiej zwierzyny.
– Do zdarzenia doszło w Turowie. Jak ustalili mundurowi, kierujący skodą, 44-letni mężczyzna, jadąc wraz z 42-letnią pasażerką, zderzył się z łosiem, który nagle wbiegł na jezdnię. W wyniku zdarzenia uczestnicy nie odnieśli obrażeń – informuje asp. Ilona Cichocka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.
Uszkodzeniu uległ pojazd, a potrącone zwierzę nie przeżyło.
Nie przenosić, a zawiadomić służby
Policja przypomina, iż gdy dojdzie do takiego zdarzenia należy zabezpieczyć miejsce, zjechać na pobocze i wystawić trójkąt ostrzegawczy.
– jeżeli są osoby ranne, powinniśmy niezwłocznie udzielić im pomocy, każdorazowo, o miejscu i okolicznościach zdarzenia należy zawiadomić służby, korzystając z numerów alarmowych – choćby jeżeli szkody materialne są niewielkie i nie ma rannych; policjanci sporządzą dokumentację ze zdarzenia potrzebną ubezpieczycielowi i powiadomią osoby odpowiedzialne za zabranie zwierzęcia z drogi – przekazuje.
– Samemu nie można usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia ani choćby go dotykać – może mieć wściekliznę lub nagle zaatakować – dodaje rzeczniczka.

ren







![Utrudnienia w ruchu na ul. Boryszewskiej w Płocku. Autobusy KM też jeżdżą objazdem. Efekt końcowy prac zapowiada się jednak imponująco [FOTO]](https://dziennikplocki.pl/wp-content/uploads/2025/11/ws1.jpg)

