W naszym regionie wciąż jeździ wielu pijanych kierowców

fakty.bialystok.pl 1 tydzień temu

Pomimo nieustannych apeli, policjanci na drogach powiatu łomżyńskiego wciąż eliminują z ruchu pijanych kierowców. Tuż przed weekendem został zatrzymany kolejny 34-latek, który miał ponad 3,6 promila alkoholu w swoim organizmie. Okazało się też, iż od 4 lat ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Zgodnie z kodeksem karnym za jazdę w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu grozi kara więzienia do 5 lat. Pomimo ciągłych apeli, policjanci zatrzymali kolejnego kierowcę, który był pod wpływem alkoholu. Tuż przed weekendem i to jeszcze przed godz. 11.00 mundurowi z oddziału prewencji w Białegostoku z siedzibą w Łomży, którzy mieli służbę na terenie miasta Łomża, na radiostacji usłyszeli, iż pod jeden z warsztatów podjechał samochód, którego kierowca może być nietrzeźwy. Mundurowi od razu podjęli interwencję. Jak się okazało, 34-letni kierowca był tak pijany, iż miał trudności, aby samodzielnie opuścić samochód. Mężczyzna bełkotliwą mową próbował przekonać policjantów, iż był z mamą na zakupach, i iż zgubił kluczyki od auta i nie mógł nim kierować. Badanie alkomatem wykazało ponad 3,7 promila alkoholu w organizmie. - Mało tego, policjanci ustalili też, iż już w 2020 roku 34-latek miał zatrzymane prawo jazdy, również za jazdę pod wpływem alkoholu. Po czynnościach mężczyzna przekazany został matce, a jego samochód trafił na parking strzeżony &n

Idź do oryginalnego materiału