W Leżajsku kobieta wjechała na przejazd kolejowy, gdy zamykały się rogatki! Jak się wytłumaczyła?

supernowosci24.pl 1 tydzień temu
45-letnia kierująca hondy wjechała na przejazd kolejowy w trakcie opuszczania zapór. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii. (Fot. Policja Leżajsk)

Zbliżając się do przejazdu kolejowego, zawsze zachowujmy szczególną ostrożność. Ignorowanie sygnalizacji oraz wjeżdżanie na tory przy opadających rogatkach to nie tylko wykroczenie, ale poważne zagrożenie dla życia i zdrowia. 45-letnia kierująca hondy wjechała na przejazd kolejowy w trakcie opuszczania zapór. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii.

Pulsujące czerwone światła na przejazdach kolejowych to nie ostrzeżenie. To zakaz wjazdu na przejazd. Ignorowanie znaków i sygnałów świetlnych jest wciąż główną przyczyną wypadków na przejazdach kolejowych. Apelujemy do kierowców o rozwagę i stosowanie się do przepisów. Każde nieodpowiedzialne zachowanie na drodze może kosztować zdrowie lub życie.

Do takiej niebezpiecznej sytuacji doszło wczoraj. Policjanci ruchu drogowego leżajskiej komendy interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym uszkodzeniu rogatek na przejeździe kolejowym w Leżajsku. Funkcjonariusze ustalili, iż kierująca samochodem osobowym marki Honda, zignorowała nadawany sygnał czerwony i wjechała na przejazd w trakcie opuszczania zapór. Kierująca hondą przejechała przez przejazd, uszkadzając rogatki i odjechała z miejsca zdarzenia.

Policjanci drogówki ustalili kierującą hondą, którą okazała się 45-letnia mieszkanka powiatu biłgorajskiego. Kobieta przyznała się do popełnionego czynu, twierdząc, iż śpieszyła się z synem do szpitala, dlatego odjechała z miejsca. Kobieta została ukarana mandatem karnym oraz punktami karnymi.

Idź do oryginalnego materiału