W drodze na szkolenie zatrzymali nietrzeźwego kierowcę

beskidzka24.pl 5 godzin temu

Śląscy policjanci w drodze na szkolenie zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Auto mężczyzny w czasie ulewy wypadło z drogi i wpadło do rowu.

W niedzielę, 13 lipca, około godz. 20.00, podczas ulewnego deszczu, asp. szt. Krzysztof Kwiczala z cieszyńskiej drogówki, mł. asp. Rafał Hanak z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach oraz sierż. szt. Sylwester Majewski z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej, podróżowali w kierunku Skórcza. Ich celem było szkolenie XXXVIII Rotacji Jednostek Specjalnych Polskiej Policji w Kosowie organizowane w Szkole Policji w Słupsku.

Po wyjeździe z zakrętu na prosty odcinek drogi funkcjonariusze zauważyli, iż jadące przed nimi volvo nagle zniknęło z pola widzenia. „Mundurowi natychmiast zatrzymali swój pojazd. Okazało się, iż volvo wypadło z drogi i wpadło do rowu. Wewnątrz rozbitego pojazdu siedział kierowca, a z auta wydobywał się biały dym” – relacjonują służby prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, dodając, iż policyjne doświadczenie i szybka ocena sytuacji pozwoliły na natychmiastowe podjęcie działań. „Funkcjonariusze niezwłocznie powiadomili służby, dzwoniąc pod numer alarmowy 112, po czym zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a następnie udzielili pomocy kierowcy, pomagając mu wydostać się z rozbitego auta. W trakcie tej czynności wyczuli jednak od mężczyzny silną woń alkoholu” – informuje śląska policja.

Na miejsce przybyli funkcjonariusze ze starogardzkiej drogówki, którzy przejęli interwencję. Mundurowi potwierdzili, iż 43-letni mieszkaniec gminy Skórcz był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Policja zatrzymała kierowcy prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu. Za spowodowanie kolizji został też ukarany mandatem w wysokości 3000 zł. Sprawa trafi także do sądu.

„Warto podkreślić, iż dwóch z interweniujących funkcjonariuszy posiada przeszkolenie z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy, co umożliwiło fachową ocenę sytuacji oraz udzielenie niezbędnej pierwszej pomocy” – zaznaczają służby prasowe śląskiej policji, dodając, iż incydent z 13 lipca zakończył się jedynie mandatem, sprawą w sądzie i utratą prawa jazdy wyłącznie dzięki szybkiej i profesjonalnej interwencji funkcjonariuszy z śląskiego garnizonu.

Fot. KPP Starogard Gdański.

Idź do oryginalnego materiału