St. post. Piotr Jodłowski był po służbie kiedy doszło do zdarzenia drogowego. Funkcjonariusz, pomógł poszkodowanej w wypadku kobiecie, zatrzymał również sprawcę zdarzenia.
Policjant jechał prywatnym autem drogą wojewódzką numer 340. Kiedy zbliżał się do jednej z miejscowości w powiecie wołowskim, na drodze zauważył dwa uszkodzone auta. Jedno z nich było w rowie.
– Funkcjonariusz zatrzymał się, aby sprawdzić, czy nikt nie potrzebuje pomocy. Zabezpieczył również miejsce wypadku, aby nie doszło do kolejnego zdarzenia. W jednym z aut znajdowała się kobieta. Funkcjonariusz dokonał oceny stanu jej zdrowia, sprawdził czy nie doznała urazów wymagających pilnej interwencji medycznej i zadbał o jej bezpieczeństwo do czasu przyjazdu miejscowych policjantów. Na szczęście pokrzywdzona nie wymagała hospitalizacji – powiedziała nam Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.
Kiedy mundurowy podszedł d drugiego auta zastał w nim dwie osoby.
– Od kierowcy od razu wyczuł silną woń alkoholu. Policjant wykazał się zdecydowaniem i profesjonalizmem, uniemożliwiając mężczyźnie oddalenie się z miejsca kolizji, zamykając go w jego samochodzie do czasu przyjazdu miejscowego patrolu – dodaje policjantka.
Kiedy na miejscu zjawili się funkcjonariusze wołowskiej komendy kierowcę przebadano na zawartość alkoholu. Miał pół promila, a jego pasażerka – około jeden promil. Mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji drogowej.