Samochodem podróżowały trzy osoby, w tym małe dziecko. Po tym, jak kierowca stracił panowanie nad autem, samochód wypadł z drogi i dachował.
W ostatnich dniach pogoda nieco się zmieniła. Opady śniegu czy marznącego deszczu oraz mgły w naszym regionie zdecydowanie pogorszyły te warunki na drogach. Nawierzchnia jest śliska, pobocza niebezpieczne – to wszystko wpływa na jakość jazdy. W takich warunkach nie ma miejsca na najmniejsze błędy. Chwila nieuwagi na ośnieżonej i śliskiej nawierzchni może zakończyć się dramatem.
Do kolejnego groźnego zdarzenia doszło w piątkowy wieczór na drodze powiatowej w Pławnej Górnej. Zgłoszenie do dyżurnego Powiatowego Stanowiska Kierowania PSP w Lwówku Śląskim wpłynęło tuż po godzinie 16. Z tego wynikało, iż SUV marki Volvo zjechał z drogi i dachował zatrzymując się w przydrożnym strumieniu.
Na miejsce natychmiast dysponowano zastępy strażaków, zespół ratownictwa medycznego i patrole policji.
Jak relacjonują nam świadkowie, samochód przebił bariery i wbił się niemal pod mostek. Autem podróżowały trzy osoby, w tym dziecko. Na szczęście nikt z nich nie odniósł obrażeń wymagających hospitalizacji.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
[See image gallery at lwowecki.info]