Do niedzieli 13 kwietnia w Polsce będą prowadzone wzmożone kontrole na drogach. Jak pisaliśmy na Gazeta.pl, policja realizuje bowiem akcję "Prędkość", koordynowaną przez Europejską Organizację Policji Ruchu Drogowego ROADPOL. Głównym celem akcji jest egzekwowanie przestrzegania przez kierowców ograniczeń prędkości.
REKLAMA
Zobacz wideo Policja z powietrza obserwuje przekraczanie linii podwójnej ciągłej
Znak D-42. Za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym grozi mandat i utrata prawa jazdy
Kierowcy, którzy chcą uniknąć przykrych konsekwencji, powinni zwrócić szczególną uwagę na znak D-42. Sygnalizuje on początek strefy zabudowanej. W obszarze zabudowanym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Karą za przekroczenie dozwolonej prędkości w strefie zabudowanej co najmniej o 50 km/h jest odebranie prawa jazdy na trzy miesiące. Poza tym kierowcy grozi oczywiście mandat.
W większości przypadków najwyższy możliwy mandat za przekroczenie prędkości to 2500 złotych. Kary są większe w przypadku recydywistów. jeżeli dany kierowca w ciągu ostatnich dwóch lat dopuścił się już poważnego wykroczenia drogowego, mandat może wynieść do 5000 złotych. Poszczególne kary za przekroczenie prędkości wyglądają następująco:
przekroczenie prędkości o maksymalnie 10 kilometrów na godzinę - mandat w wysokości 50 zł i jeden punkt karny;
11-15 km/h - 100 zł i dwa punkty karne;
16-20 km/h - 200 zł i trzy punkty karne;
21-25 km/h - 300 zł i pięć punktów karnych;
26-30 km/h - 400 zł i siedem punktów karnych;
31-40 km/h - 800 zł (1600 zł dla recydywistów) i dziewięć punktów karnych;
41-50 km/h - 1000 zł (2000 zł dla recydywistów) i 11 punktów karnych;
51-60 km/h - 1500 zł (3000 zł dla recydywistów) i 13 punktów karnych;
61-70 km/h - 2000 zł (4000 zł dla recydywistów) i 14 punktów karnych;
71 km/h i więcej - 2500 zł (5000 zł dla recydywistów) i 15 punktów karnych.
Policja w ramach akcji "Prędkość" przeprowadziła "24-godzinny maraton" kontroli
Policjanci poinformowali, iż podczas akcji "Prędkość" dokonują pomiarów prędkości zarówno statycznie, jak i dynamicznie, "ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, w których najczęściej dochodzi do wypadków drogowych spowodowanych nadmierną prędkością". W akcji biorą udział też policyjne grupy SPEED. Specjalizują się one w przeciwdziałaniu niebezpiecznym zdarzeniom na drogach. Częścią działań prowadzonych przez policję był "24-godzinny maraton" kontroli, który odbył się w środę 9 kwietnia.
Funkcjonariusze przy okazji informowania o swojej akcji zwrócili uwagę, iż najczęstszą przyczyną wypadków śmiertelnych jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. "Apelujemy do kierujących, by przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i rozwaga wymagają zachowania szczególnej ostrożności" - podkreślono w komunikacie policji.
