Ukrainiec pogryzł radiowóz. Policja była w szoku. Jakie będą konsekwencje?

Interwencja do agresywnego Ukraińca zakończyła się pogryzieniem radiowozu. Jak się okazało, nie był to jego jedyny konflikt z prawem.Ukrainiec pogryzł radiowózSochaczewscy policjanci w niedzielę 28 września otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym i agresywnym obywatelu Ukrainy, który miał grozić dwóm innym Ukraińcom. Na miejsce zostali więc wysłani funkcjonariusze z posterunku w Teresinie. Kiedy dotarli na miejsce, 28-latek wciąż zachował się impulsywnie. "Mężczyzna wyładował swoją złość na drzwiach pojazdu służbowego, chwytając zębami za uszczelkę i odgryzając jej fragment. Dodatkowo została uszkodzona powłoka lakiernicza" - poinformowała policja.
REKLAMA


Konsekwencje dla 28-latkaObywatel Ukrainy trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał trzy zarzuty dotyczące kierowania gróźb karalnych oraz uszkodzenia mienia. Jak się okazało, nie był to jego pierwszy konflikt z prawem, w związku z czym Komendant Powiatowy Policji w Sochaczewie skierował do Straży Granicznej wniosek o wydanie decyzji dotyczącej zobowiązania Ukraińca do powrotu do swojego kraju. 28-latek we wtorek 30 września został więc przekazany w ręce służby granicznej Ukrainy.


Zobacz wideo


Pędził ponad 200 km/h - szaleńczą jazdę przerwali policjanci piaseczyńskiej drogówki


Policja jest w szokuFunkcjonariusze nie kryli zaskoczenia zachowaniem mężczyzny. "Policyjne radiowozy służą w różnych warunkach i 'widziały' naprawdę wiele. Mają za sobą setki interwencji, również tych trudnych oraz transport różnych osób. Gryzienie to jednak coś, z czym spotkały się po raz pierwszy" - napisała policja.Więcej informacji na temat działań policji znajduje się w artykule: "Kolejne zatrzymania ws. mafii śmieciowej. Wśród podejrzewanych prezes klubu sportowego".Źródło: Policja.pl