Straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w płot. 50-latka może mówić o sporym szczęściu, bo zarówno jej, jak i pasażerowi pojazdu nic się nie stało. Mocno ucierpiał pojazd, którym podróżowali.
Do tego zdarzenia drogowego doszło w niedzielę rano we Wronowie w gminie Gizałki. Kierująca osobowym Hyundaiem straciła panowanie nad samochodem i z impetem wjechała w betonowe ogrodzenie posesji. Jak informuje pleszewska policja, nikomu nic się nie stało. 50-letnia kierująca oraz jej pasażer byli trzeźwi.
Za przyczynę tego zdarzenia uznano niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
Autor:
NEWS nr 2:
N