26 lipca, na terenie gminy Lądek, policjant Wydziału Ruchu Drogowego chciał poddać rutynowej kontroli drogowej kierującego BMW.
Mężczyzna jednak zdecydował się na ucieczkę i nie myślał zatrzymać się, mimo jadącego za nim radiowozu z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Stracił jednak panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Ucieczkę kontynuował pieszo, jednak niedługo został zatrzymany przez mundurowych. Wtedy okazało się, co było główną przyczyną ucieczki – kierowca był pijany. Badanie alkotestem wskazało ok. 1,8 promila alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu policyjnych baz danych wyszło na jaw, iż kierowca posiadał aktywny, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a także kierował wbrew decyzji starosty o cofnięciu uprawnień. Młody człowiek trafił do policyjnej izby zatrzymań, a następnie przedstawiono mu zarzuty popełnienia kilku przestępstw oraz wykroczeń. Grozi mu choćby do kilku lat więzienia.