21-letni mieszkaniec gminy Żnin może trafić na 5 lat do więzienia po tym, jak nie zatrzymał się do rutynowej kontroli drogowej. Powodem takiego zachowania była jego obawa przed konsekwencjami – w lipcu 2024 roku Starosta Żniński cofnął mu uprawnienia do kierowania pojazdami.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 1 maja 2025 roku, około godz. 12:00. Funkcjonariusze drogówki patrolujący ulicę Dworcową w Żninie postanowili zatrzymać kierowcę motoroweru. Na widok sygnału do zatrzymania mężczyzna początkowo zwolnił, jednak w ostatniej chwili zawrócił i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg, aktywując sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak kierowca nie reagował i złamał kolejne przepisy, poruszając się między innymi po chodniku. Swoją brawurową jazdę kontynuował przez kładkę pieszą w parku przy ul. Ułańskiej, co uniemożliwiło dalszy pościg radiowozem.
Mimo to, funkcjonariusze gwałtownie ustalili tożsamość uciekiniera. Mężczyzna stawił się tego samego dnia w lokalnej komendzie policji i przyznał, iż unikał kontroli, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz odpowie nie tylko za jazdę bez uprawnień, ale także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, co traktowane jest jako poważne przestępstwo. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, a dodatkowo zostanie ukarany grzywną za jazdę po chodniku, której minimalna wysokość to 1500 zł. Ucieczka przed policją przysporzyła mu więc znacznie więcej problemów, niż mógł zakładać.