29-latek z Tychów został zatrzymany przez policję jako podejrzany o podpalenie mieszkania na ul. Einsteina. W wyniku przeprowadzonego dochodzenia mężczyźnie przedstawiono zarzuty, a decyzją sądu zastosowano wobec niego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Zgodnie z obowiązującym prawem, za takie przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Pożar miał miejsce w sobotę, 24 maja. Zgłoszenie wpłynęło do odpowiednich służb, które natychmiast pojawiły się na miejscu. W akcji uczestniczyli strażacy, ratownicy medyczni oraz policjanci. Choć w mieszkaniu, w którym wybuchł ogień, nikt nie przebywał, ewakuowano tymczasowo mieszkańców sąsiednich lokali. Działania strażaków prowadzone były pod nadzorem specjalisty ds. pożarnictwa.
Świadkowie zdarzenia zauważyli mężczyznę uciekającego z miejsca pożaru, który został rozpoznany jako lokator podpalanego mieszkania. niedługo potem został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej i przekazany policji. Badania wykazały, iż nie był pod wpływem alkoholu. W toku śledztwa ustalono, iż mężczyzna użył benzyny w celu rozpalenia ognia. w tej chwili trwa dalsze postępowanie w tej sprawie.