Widok samochodu jadącego slalomem i odbijającego się od krawężników zaniepokoił jednego z kierowców. Tajemnica takiej jazdy niedługo została wyjaśniona.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Tychach, 25 lutego przed godz. 10.00 dyżurny KMP otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego kierowcy obserwującego mercedesa jadącego ul. Szkolną.
– Z informacji przekazanych przez świadka wynikało, iż kierujący autem najprawdopodobniej jest nietrzeźwy – dodaje KMP. – Wskazywał na to styl jazdy. Mercedes jechał slalomem, odbijając się od przydrożnych krawężników.
Interweniujący policjanci zauważyli opisany pojazd przy jednej z posesji w dzielnicy Wilkowyje. Świadek podał im rysopis kierowcy.
– Poczynione ustalenia nie pozostawiały wątpliwości, iż mercedesem kierował 64-letni mężczyzna, którego policjanci zastali w miejscu zamieszkania – informuje KMP. – Po przeprowadzeniu badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, podejrzenia zostały potwierdzone. Okazało się, iż 64-latek miał blisko 2,5 promila w wydychanym powietrzu. Kierującemu zatrzymano prawo jazdy.
Prowadzenie pojazdu w takim stanie nietrzeźwości to przestępstwo, dlatego kierowca stanie przed sądem, którym może wymierzyć surową karę finansową, wydać zakaz prowadzenia pojazdów oraz wsadzić do więzienia choćby na 3 lata.
DLAP